Góra Siewierska

10 marca br w kościele parafialnym w Siemoni odbył się koncert zespołu Deus Meus. Zespół wystąpił z repertuarem pieśni wielkopostnych z płyty "Słońce nagle zgasło". To był wspaniały koncert. Czego nie można powiedzieć o frekwencji naszej społeczności parafialnej. Mimo tak szeroko zakrojonej kampani reklamowej na koncert przyszła tylko symboliczna ilość publiczności. Czyżby pieśni sakralne wykonane przez zespół w niezwykle profesjonalnym przekazie nie były godne zainteresowania, uwagi? Trochę żenujący jest fakt, że zespół ten przyjechał aż z województwa zachodniopomorskiego spotkał się z tak małym zainteresowaniem. Moim zdaniem nasza parafia, nasza społeczność wypadła w bardzo złym świetle.

 Wykazaliśmy się brakiem czułości kulturowej. Wynika z tego, że dążenia i starania księdza proboszcza Marka Wyjadłowskiego nie są godne uwagi. Muszę tu dodać, że będąc na koncercie spotkałam się z przedstawicielami zespołu Kana, który gościł w naszej parafii już dwa razy a ostatnio towarzyszył nam w rekolekcjach adwentowych. W rozmowie wspomnieli, że być może ponownie wystąpią w naszej parafii w czerwcu bądź we wrześniu. Pytanie, co teraz myślą widząc tak mały udział parafian. Czy obawiają się, że oni też będą mieć tak wąskie grono publiczności. Uważam, że małe zainteresowanie sprawami społecznymi jest przyczyną braku przekazu a w następstwie niewiedzy. Korzystając z okazji pisania tego artykułu chciałabym podziękować księdzu proboszczowi za starania by zaprosić zespół Deus Meus do naszej parafii.

Osoby, które były nieobecne na koncercie a chciałyby zobaczyć, jest możliwość już wkrótce zobaczenia go na stronie telewizji bobrowniki.tv