Góra Siewierska

Wiosenne wypalanie traw


Jak co roku wraca temat wypalania nieużytków porośniętych dziką trawą. 10 marca br miało miejsce największe w skutkach jak dotąd wypalenie w tym rejonie. Ogień podłożono na terenie Strzyżowic. Zmienność kierunku wiatru doprowadził do szybko rozprzestrzeniania się pożaru. "Niewinnie" podłożony ogień doprowadził do wypalenia kilku hektarów nieużytków. Żywioł rozprzestrzeniał się we wszystkie kierunki co ogromnie utrudniało gaszenie.

Jak co roku wraca temat wypalania nieużytków porośniętych dziką trawą. 10 marca br miało miejsce największe w skutkach jak dotąd wypalenie w tym rejonie. Ogień podłożono na terenie Strzyżowic. Zmienność kierunku wiatru doprowadził do szybko rozprzestrzeniania się pożaru. "Niewinnie" podłożony ogień doprowadził do wypalenia kilku hektarów nieużytków. Żywioł rozprzestrzeniał się we wszystkie kierunki co ogromnie utrudniało gaszenie.
W akcji brało udział kilka jednostek straży pożarnej. W pierwszej kolejności gaszono szybko zbliżający się ogień w kierunku zabudowań przy ulicy Podwale w Strzyżowicach. W tym samym czasie pożar zajął las, który już raz płonął 20 marca 2012 roku. Skutki tamtego pożaru nie były tak poważne jak tego dnia. Las palił się na całej szerokości części południowej. W płomieniach zginęły małe drzewa, zaś te większe zostały znacząco opalone. Tego dnia dało się słyszeć głos syren strażackich jeszcze kilka razy.
Kiedy skończy się zwyczaj masowego wypalania traw? Dopóki nieużytki będą porastać dzikie trawy, które jesienią obsuszają się a wiosną są wypalane, dopóty co roku będą tego typu sytuacje. Pożary, które niejednokrotnie mogą przyczynić się do nieszczęść. Piszę tu nie tylko o spaleniu lasów, ale niebezpieczeństwo pożarów zabudowań wiejskich. Przyczyną jest ludzka bezmyślność i brak wyobraźni. Powtarzający się poceder jak dotąd nie nauczył nikogo by raz na zawsze zaprzestać wypalania, które tak czy inaczej kończą się żywiołem nie do opanowania bez pomocy wyspecjalizowanych do tego celu jednostek straży pożarnej

Chciałam przypomnieć, że wypalanie traw jest surowo zabranianie.Za wykroczenia tego typu grożą surowe sankcje: Art. 82 ustawy z dnia 20 maja 1971r. Kodeksu wykroczeń (t.j. Dz. U. z 2010 r. Nr 46, poz. 275 z późn. zm.) – kara aresztu, nagany lub grzywny, której wysokość w myśl art. 24, § 1 może wynosić od 20 do 5000 zł. Art. 163. § 1 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks karny (Dz. U. z 1997r. Nr 88 poz. 553 ze zmianami) stanowi:, „Kto sprowadza zdarzenie, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach, mające postać pożaru, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10”.
W walkę ze zjawiskiem wiosennego wypalania traw włączyła się także Unia Europejska. Założenia polityki rolnej UE regulują między innymi zagadnienia ochrony środowiska w rolnictwie. Jednym z narzędzi umożliwiających dokonywanie pozytywnych przemian w tym sektorze jest system dopłat bezpośrednich. Ta forma wsparcia unijnego, zobowiązuje użytkownika gruntów do ich utrzymania zgodnie z normami tzn. w dobrej kulturze rolnej - art. 7 ust. 1 pkt 2a Ustawa z dnia 26 stycznia 2007 r. o płatnościach w ramach systemów wsparcia bezpośredniego (Dz.U. z 2008 r. Nr 170, poz. 1051 z późn. zm.) ).

 

Opracowanie treści wyciągu z Kodeksu wykroczeń: st. kpt. Katarzyna Boguszewska, Wydział Informacji i Promocji KG PSP

fot. Lidia Białas




You have no rights to post comments